Archiwa tagu: co czytać

Ken Pedersen, „Wszechświat Jenny”

ks04„Wszechświat Jenny” to książka dla wszystkich, którzy chcieliby poznać obraz świata, jaki niosą osiągnięcia współczesnych nauk przyrodniczych: fizyki, biologii, kosmologii, astronomii… Autor – Ken Pedersen – zaopatrzył książkę w podtytuł, który wprowadza czytelnika w jej treść: „Jak opowiedziałem mojej córeczce o galaktykach, gwiezdnym pyle i życiu”. Najważniejszą cechą tej opowieści jest jej kontekst – autor nie tylko przedstawia wyniki badań naukowych, ale pokazuje ich sens w kontekście wiary i religii. I wbrew dosyć popularnym opiniom o konflikcie czy wręcz sprzecznościom pomiędzy „naukowym” a „religijnym” światopoglądem – okazuje się, że nauka i religia nie tylko mogą się wzajemnie uzupełniać, ale ukazują tę samą prawdę.
Autor nie unika stawiania bardzo trudnych pytań – o świadomość, sens życia, cel istnienia człowieka… Współczesna wiedza naukowa i filozofia nie znają odpowiedzi na te pytania, ale samo ich postawienie wraz z próbą dyskutowania ewentualnych odpowiedzi daje czytelnikowi szansę na zrozumienie tych najważniejszych problemów z pogranicza nauki, religii, etyki i filozofii.
Należy podkreślić, że książka napisana jest bardzo żywym językiem, znakomicie zrozumiałym przez każdego czytelnika – nie wymaga żadnej „wiedzy wstępnej”. Każdy, kto zapragnie dokonać własnej próby znalezienia odpowiedzi na pytania: kim jesteśmy? Skąd przychodzimy? – a przy okazji poznać pasjonujące przedstawienie niezwykłego obrazu świata wyłaniającego się z najnowszych osiągnięć nauk przyrodniczych – niech dołączy do Jenny i w skupieniu wysłucha opowieści o galaktykach, gwiezdnym pyle i życiu…

Ken Pedersen, „Wszechświat Jenny. Jak opowiedziałem mojej córeczce o galaktykach, gwiezdnym pyle i życiu”, Wydawnictwo WAM, Kraków 2005

Paul Badde, „Boskie Oblicze. Całun z Manoppello”

Paul Badde Boskie Oblicze Całun z ManopelloPrezentowana tu książka jest rzeczywiście niezwykła. Niektórzy recenzenci porównują ją do twórczości Dana Browna, ale to jest chyba nieporozumienie. Jedyne podobieństwo polega na tym, że od lektury trudno się oderwać.
Autor, relacjonując swoje podróże, spotyka podobnych sobie pasjonatów: ojciec Pfeiffer, siostra Blandina – te piękne postaci, oddane służbie Bogu i ludziom, stanowią niezwykłe świadectwo.
Gdy pełen wrażeń i pięknych przeżyć czytelnik odkłada tę książkę po zakończeniu lektury, zadaje sobie pytanie: a może rzeczywiście w Manoppello zachował się prawdziwy wizerunek Jezusa Chrystusa? Piękna reprodukcja Oblicza z Manoppello (wraz z całą treścią książki) pozwala każdemu czytelnikowi na znalezienie własnej próby odpowiedzi na to pytanie.
Zakończmy cytatem, umieszczonym przez autora pod w/w reprodukcją: „Wielu mówi o Bogu, w imię Boga głosi się nienawiść i dokonuje gwałtu. Dlatego musimy odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. Ukazało się ono naszym oczom w Jezusie Chrystusie, który dla nas pozwolił sobie przebić serce” (Papież Benedykt XVI, 20 sierpnia 2005, Kolonia).

Paul Badde, „Boskie Oblicze. Całun z Manoppello”;
wyd. POLWEN, Radom 2006